TVP1 "zaatakowała" firmę ReFood

Dotarliśmy do oświadczenia firmy ReFood, która twierdzi, że: w związku z szeregiem nieprawdziwych informacji oraz manipulacją, których dopuszczono się w trakcie przygotowywania materiału „Alarm!”, wyemitowanego przez TVP1 w dniu 23 września 2021 roku, firma (...) postanowiła zająć stanowisko w sprawie. Poprzez szereg zabiegów montażowych, które pojawiły się w materiale dziennikarskim wyemitowanym w programie „Alarm!”, zaburzony został prawdziwy charakter inwestycji ReFood. (...) Kadry i ujęcia wykorzystane w materiale oraz przedstawiony profil działalności, który według twórców programu rzekomo ma realizować nasza firma, nie mają odzwierciedlenia w tym, czym w rzeczywistości zajmuje się ReFood. W programie telewizyjnym wykorzystano szereg obrazów nie mających nic wspólnego z funkcjonowaniem naszego zakładu. Są to m.in. osady pościekowe, selektywne punkty zbiórki, linie w sortowni odpadów komunalnych zmieszanych czy praca oczyszczalni ścieków. Celem takiego zabiegu było wywołanie w świadomości odbiorcy konkretnego, jednoznacznie negatywnego skojarzania. Miało to być również pomocne w udowodnieniu z góry założonej tezy, że działalność firm zajmujących się przetwórstwem jest z definicji szkodliwa oraz uciążliwa – zarówno dla środowiska jak i dla lokalnej społeczności.

Dodajmy, w wyjaśnieniach firmy czytamy również: Nasza firma odbiera ze sklepów produkty, których termin ważności upłynął. Przetwarzamy je na biomasę, która następnie przekazywana jest do zewnętrznych biogazowni, produkujących z niej ciepło i prąd. (...) Prowadzą one identyczną działalność m. in. w Londynie lub obok Berlina bez przeszkód i jakichkolwiek uciążliwości dla okolicznych mieszkańców.  (...) Niestety, pomimo szczerych intencji, nasze wypowiedzi zawarte w materiale zostały przedstawione w wybiórczy, krzywdzący dla nas sposób. Tym samym, program ten przedstawia nieprawdziwy obraz, który może wprowadzać mieszkańców Mszczonowa w błąd – szczególnie co do przedmiotu naszej działalności. Warto również dodać, że mając na uwadze chęć prowadzenia otwartego dialogu, zaproponowaliśmy możliwość wyjazdu studyjnego do jednego z naszych zakładów w Niemczech. Niestety nikt z mieszkańców Mszczonowa z tej propozycji nie skorzystał.