
Pracownica apteki, 54-latka została zatrzymana przez policjantów z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą, po tym, jak chciała zrealizować sfałszowaną receptę. Kobieta wpadła, gdy inna pracownica apteki nabrała wątpliwości, co do jej autentyczności. Kilka dni temu, podejrzana przyszła do jednej z warszawskich aptek, aby zrealizować receptę. Recepta wystawiona była na jeden z silniejszych leków przeciwbólowych. Pracownica apteki po otrzymaniu owej recepty, na całe szczęście nabrała wątpliwości co do jej autentyczności i o swoich wątpliwościach poinformowała policjantów z bielańskiej komendy. Kobieta została zatrzymana i przewieziona do komendy przy ulicy Żeromskiego. Funkcjonariusze zabezpieczyli również dwie sfałszowane recepty. Policjanci już przedstawili kobiecie zarzuty za posiadanie i posłużenie się sfałszowaną receptą oraz posiadanie dwóch podrobionych. Teraz mieszkance Żyrardowa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności : informuje nadkom. Elwira Kozłowska.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie