Reklama

Żyrardów mówi NIE słupom wysokiego napięcia

24/04/2016 22:31

Podobnie jak wcześniej w Mszczonowie i Guzowie, dziś – 24 kwietnia 2016 r. - do protestu przeciw planom lokalizacji linii wysokiego napięcia 2x400 KV, przyłączyli się, wreszcie i to na swoim podwórku, mieszkańcy i władze Żyrardowa.

O godzinie 16:00 duża grupa protestujących Żyrardowian oraz mieszkańców innych miejscowości, których połączyła wspólna sprawa, zebrała się na placu im. Jana Pawła II w Żyrardowie, aby zaprotestować przeciw budowie linii przesyłowej wysokiego napięcia na obrzeżach miasta.


Pisaliśmy już o sprawie kilkukrotnie na naszym portalu. Wspólny głos społecznego sprzeciwu wobec zakulisowym zmianom ustaleń dotyczących lokalizacji dwutorowej, napowietrznej linii energetycznej 400 kV połączył mieszkańców kilkunastu gmin powiatu żyrardowskiego i sąsiadujących.

Przypomnijmy, że wbrew wcześniejszym ustaleniom i z pominięciem głosu mieszkańców, inwestor i wykonawca projektu budowy linii wysokiego napięcia, firma Polskie Sieci Elektroenergetyczne, nagle i niespodziewanie zmienił umiejscowienie trasy przesyłowej. W myśl nowych ustaleń, trasa sieci Kozienice-Ołtarzew ma przebiegać śladem drogi krajowej numer 50 oraz autostrady A2. W tym na obrzeżach miasta Żyrardów.

Taka lokalizacja, zdaniem protestujących, zagraża zarówno cennym ekologicznie terenom min. Doliny Pisi, Puszczy Bolimowskiej i Mariańskiej, jak i przede wszystkim zdrowiu mieszkańców. Dodatkowo znacznie narusza potencjał ekonomiczny i inwestycyjny gmin, które znajdą się w jej zasięgu. Nowa lokalizacja ma być dłuższa i droższa od pierwotnie zakładanej i zaplanowanej na podstawie kompromisu społecznego.


Mieszkańcy Żyrardowa obawiają się zwłaszcza negatywnego wpływu linii wysokiego napięcia na jedyne ujęcie wody pitnej dla miasta, usytuowane w miejscowości Sokul – gmina Wiskitki. Podkreślają również możliwość nasilenia wielu chorób, w tym nowotworów i chorób psychicznych, związanego z nasileniem pola elektromagnetycznego. Nie bez znaczenia są również zniszczenia przyrodnicze podczas budowy linii i stałe naruszenie architektury krajobrazu poprzez instalację głęboko osadzonych w ziemi i niezwykle wysokich słupów na przedmieściach Żyrardowa.


Podczas dzisiejszej manifestacji na Placu Jana Pawła II, do zebranych przemawiali między innymi prezydent Żyrardowa Wojciech Jasiński, wójtowie gmin Wiskitki i Radziejowice i inni zaproszeni goście. Dla protestujących wystąpił Wiesław Tupaczewski z kabaretu OTTO. Część manifestujących, po zakończeniu wiecu w Żyrardowie, udało się podstawionymi autokarami do Słabomierza, gdzie kontynuowano protest, kolejną blokadą krajowej pięćdziesiątki.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do