
We wtorek, tuż po południu, mieszkańcy Żyrardowa mogli usłyszeć sygnały alarmowe wozów strażackich pędzących w kierunku Henryszewa. Czarne kłęby dymu unoszące się z lasu mieszczącego się przy ulicy Pustynnej, na obrzeżach miasta, wzbudziły niepokój okolicznych mieszkańców. Wkrótce okazało się, że sytuacja była naprawdę poważna.
We wtorek, tuż po południu, mieszkańcy Żyrardowa mogli usłyszeć sygnały alarmowe wozów strażackich pędzących w kierunku Henryszewa. Czarne kłęby dymu unoszące się z lasu mieszczącego się przy ulicy Pustynnej, na obrzeżach miasta, wzbudziły niepokój okolicznych mieszkańców. Wkrótce okazało się, że sytuacja była naprawdę poważna.
Zaangażowani sąsiedzi
W akcji ratowniczej udział brały jednostki Państwowej Straży Pożarnej z Żyrardowa oraz Ochotniczych Straży Pożarnych z Wiskitek, Nowych Kozłowic i Guzowa. Pożar, który wybuchł w lesie, rozprzestrzeniał się błyskawicznie, a kiedy strażacy dotarli na miejsce, płomienie dosięgały już wierzchołków drzew.
Przyczyna pożaru
Pożar rozpoczął się od sterty wysuszonych gałęzi, które pozostały po wycince drzew w lesie. Dzięki sprawnej i szybkiej interwencji strażaków, którzy wykazali się ogromnym zaangażowaniem, ogień udało się opanować. Cała akcja trwała blisko trzy godziny, po czym zagrożenie zostało całkowicie wyeliminowane.
Apel o czujność i rozwagę
Warto pamiętać, że panujące warunki atmosferyczne drastycznie zwiększają ryzyko wystąpienia pożarów. Jak pokazuje dzisiejsze zdarzenie przy ulicy Pustynnej, wystarczy naprawdę niewiele, aby doszło do poważnego zagrożenia zdrowia i życia. Dlatego też niezwykle ważne jest zachowanie ostrożności i dbanie o bezpieczeństwo w lasach oraz innych terenach zielonych.
Mirosław Karasiewicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie